Który wagonik wybrać? Pierwszy czy ostatni?

Autor: Mateusz Miciński |

Mayan inwersja

Większość osób zwykle wybiera na rollercoasterach pierwszy rząd, myśląc, że to właśnie tutaj dozna największych przeciążeń i efektów. Wbrew pozorom na wielu atrakcjach warto zająć dalsze rzędy, a nawet ostatni. W tym wpisie przedstawię kilka najciekawszych atrakcji w Energylandii i na ich podstawie opiszę doznania w pierwszym oraz ostatnim rzędzie. W takim razie, który wagonik wybrać? Pierwszy czy ostatni?

Mayan inwersja
Mayan

Hyperion

Hyperion to jedna z tych atrakcji, na których nieważne gdzie byśmy zasiedli, to i tak doznania będą ekstremalne. W pierwszych 2-3 rzędach gdy osiągniemy szczyt pierwszego spadku, chwilę zawiśniemy prawie pionowo w dół, zanim kolejka ruszy z całą prędkością. Z kolei osoby w ostatnich rzędach w ogóle nie odczują tego oczekiwania. Z ich perspektywy ruszą całym impetem praktycznie od samego szczytu.

Hyperion
Hyperion

Mało tego, w ostatnich rzędach odczuwa się jakby kolejka poruszała się szybciej, a przeciążenia były nieco mocniejsze. Dodam jeszcze, że zwykle w ostatnich rzędach potrafi trochę trząść. To samo uczucie zwykle towarzyszy osobom jadącym na bocznych siedzeniach niezależnie od zajętego rzędu.

Szczyt Hyperiona
Szczyt Hyperiona

Podsumowując, jeśli zależy Ci na niezakłóconych widokach, usiądź w pierwszym rzędzie. Jeżeli chcesz odczuć największe prędkości, zajmij ostatni rząd.

Hyperion widoczny z parkingu
Hyperion widoczny z parkingu

Zadra

Na Zadrze odczucia są bardzo podobne do tych występujących na Hyperionie. W pierwszym wagoniku mamy świetne widoki na tor, a także chwilowe zawiśnięcie całkowicie pionowo po przekroczeniu szczytu pierwszego spadku.

Zadra
Zadra

W ostatnim rzędzie zjazd będzie bardziej dynamiczny, a wszystkie efekty odczujemy nieco mocniej i szybciej.

Szczyt Zadry
Szczyt Zadry

Abyssus

Na rollercoasterach bez klasycznego wyciągu łańcuchowego odczucia są nieco inne. Przy pierwszym i drugim wystrzale, jak i przez większość przejazdu Abyssusem nie ma zbyt dużej różnicy, czy zasiądziemy w pierwszym, czy ostatnim rzędzie.

Abyssus
Abyssus

Sytuacja zmienia się na inwersjach i spadku z najwyższego punktu Abyssusa. Tutaj pojawiają się doznania identyczne do Hyperiona i Zadry. W pierwszym wagoniku inwersje odczujemy płynniej, a zarazem nieco spokojniej. W ostatnim wagoniku będziemy z kolei jakby ciągnięci siłą pędu, przez co mocniej odczujemy prędkość i przeciążenia. Pierwszy wagonik powinny wybrać również wszyscy ci, którym zależy na świetnych widokach, szczególnie przy zjeździe z najwyższego spadku.

Najwyższy punkt Abyssusa
Najwyższy punkt Abyssusa

Mayan

Mayan to największy odwrócony rollercoaster w Polsce z klasycznym wyciągiem i pierwszym spadkiem z najwyższego szczytu. Z tego też powodu na Mayanie wydawać by się mogło, że najsłabsze doznania będą w pierwszym rzędzie, a najmocniejsze w ostatnim.

Mayan
Mayan

Oczywiście faktycznie tak jest, ale w związku z tym, że przejazd kolejką Mayan nie należy do płynnych, to w dalszych rzędach zwyczajnie szarpie i mocno trzęsie. Przejazd w ostatnim wagoniku nie należy do najprzyjemniejszych. Warto więc wybrać jeden z pierwszych rzędów, a dopiero gdy będziemy szukać więcej doznań, przejechać się w ostatnim.

Wagoniki na inwersji w Mayanie
Wagoniki na inwersji w Mayanie

RMF Dragon

Dragon to druga odwrócona kolejka w Energylandii, jak i Polsce. Przejazd nią jest bardzo płynny i komfortowy, dlatego też warto w tym przypadku zastosować zasadę, że jeżeli zależy nam na widokach wybieramy pierwszy rząd, a na większej prędkości to ostatni.

Szczyt RMF Dragon
Szczyt RMF Dragon

W pierwszym wagoniku przejazd przez pierwszy szczyt stosunkowo się dłuży i prędkość nabierana jest stopniowo, z kolei w ostatnim czuć silne pociągnięcie w dół chwilę przed osiągnięciem szczytu.

Przejazd przez tunel na Dragonie
Przejazd przez tunel na Dragonie

Moya Formuła

Na Formule odczucia są niemal identyczne jak na Abyssusie. Nie mamy tutaj klasycznego wyciągu, a jedynie pojedyncze wystrzelenie z napędu elektromagnetycznego. Przez to w pierwszym rzędzie doznamy najlepszych widoków i płynności jazdy, a w ostatnim nieco większe przeciążenia oraz wyższą prędkość na inwersjach.

Największa inwersja na Formule
Największa inwersja na Formule

Formuła posiada stosunkowo krótki tor, niską wysokość i przeciętną prędkość, więc różnica w odczuciach między pierwszym a ostatnim wagonikiem jest niewielka.

Moya Formuła
Moya Formuła

Śmiejżelki Energuś, Frida

Te dwa małe rollercoastery dla najmłodszych nie osiągają zawrotnych prędkości ani nie charakteryzują się dużą wysokością. Ponadto próżno na nich szukać inwersji i intensywnych doznań. Mimo wszystko działają na nich te same zasady, co na każdym innym rollercoasterze z klasycznym wyciągiem na najwyższy punkt.

Śmiejżelki Energuś
Śmiejżelki Energuś

W pierwszym wagoniku prędkość i doznania będą nieco słabsze niż w ostatnim. Szczególnie jest to odczuwalne na Energusiu, gdy kolejka zjeżdża z pierwszego zjazdu. Na Fridzie w moim odczuciu różnice są mniej zauważalne.

Frida
Frida

Boomerang, Ekipa Light Explorers

Zarówno Boomerang, jak i Light Explorers to dwa podobne do siebie rollercoastery, w których tor jest ślepy. Najpierw jedziemy przodem do końca, a potem tyłem wracamy na stację.

Boomerang
Boomerang

W obu przypadkach warto zająć ostatnie wagoniki, ponieważ wyciągnięci zostaniemy na wyższą wysokość i odczujemy dłużej, a także mocniej pierwszy zjazd. Na powrocie tyłem doznania są zdecydowanie słabsze, ponieważ prędkość powrotu jest dużo niższa.

Ekipa Light Explorers
Ekipa Light Explorers

Speed

Speed to największa i najszybsza wodna kolejka górska na świecie. Przejazd pokonujemy w łodziach, które wyciągane są windą na 50-metrowy szczyt. Następnie zjeżdżamy w dół w kierunku wody z prędkością około 100 km/h. Po przejechaniu wody pokonujemy sekwencję kilku zakrętów i wzniesień, aby docelowo wyhamować w wodzie i zostać mocno ochlapanymi.

Speed
Speed

W moim odczuciu nie ma większych różnic w doznaniach. Łódki są krótkie, a brak inwersji i innych intensywnych efektów sprawia, że zajęcie pierwszego, jak i ostatniego rzędu nie będzie miało żadnego znaczenia. Inną kwestią jest ochlapanie. I tutaj różnica już jest. Ale o tym, który rząd zająć, aby zostać mniej ochlapanym, przeczytasz we wpisie: Gdzie usiąść na atrakcjach wodnych? Gdzie chlapie mniej?

Silne ochlapanie na Speedzie
Silne ochlapanie na Speedzie