Czy w Energylandii przestrzegane są limity wzrostu?

Autor: Mateusz Miciński |

limity wzrostu energylandia

Bywając często w Energylandii wielokrotnie byłem świadkiem sytuacji, w których rodzice dzieci kłócili się z pracownikami obsługi i operatorami atrakcji. Powodem tych sprzeczek rzecz jasna był wzrost dziecka i brakujące kilka centymetrów, aby pociecha mogła wsiąść z rodzicami na wymarzony rollercoaster. Jak kończyły się te wymiany zdań między pracownikami a rodzicami? A także czy w Energylandii przestrzegane są limity wzrostu przedstawiam Wam w dalszej części tego wpisu.

przestrzegane limity wzrostu
Regulamin Zadry

Gdy mój syn osiągnął 120 cm wzrostu praktycznie na każdej atrakcji dostępnej dla dzieci od 120 cm wzrostu był mierzony. Najczęściej przestrzegała tego obsługa na Anacondzie, Jungle Adventure i Formule. Rzadziej mierzony był na RMF Dragon, czy nawet ekstremalnym Abyssusie. Dziś, gdy mój syn ma już 127 cm wzrostu nadal zdarza się, że obsługa Anacondy i Formuła proszą o podejście syna do miarki, celem weryfikacji wzrostu. Nigdy jednak nie zdarzyło mi się zabrać syna na atrakcję, z której regulaminowo nie mógłby jeszcze skorzystać.

Już wkrótce będzie mógł zaliczyć po raz pierwszy Latające Huśtawki i Tsunami Drop. Mimo że brakuje mu 2-3 cm do wymaganego regulaminem wzrostu, to wiem, że priorytetem jest bezpieczeństwo. Ambicje rodzica, który chce zabrać dziecko na kolejne atrakcje wolę odstawić na bok.

Czy na atrakcje można wejść gdy brakuje 1 cm wzrostu?

Wielokrotnie byłem świadkiem, gdy obsługa prosiła rodziców z dziećmi o opuszczenie atrakcji, na których brakowało zaledwie 1 cm do wymaganego wzrostu. Ostatnio taką sytuację widziałem na Abyssusie. Na atrakcję udał się ojciec z synem, który miał 119 cm wzrostu. Po dokonaniu pomiaru pracownik obsługi poinformował głównego operatora, że dziecku brakuje 1 cm do 120 cm wzrostu. Operator stanowczo poinformował dorosłego, że syn nie może skorzystać z kolejki górskiej.

przestrzegane limity wzrostu
Regulamin i miarka przy wejściu na rollercoaster Viking

Wszystko byłoby w porządku, gdyby ojciec zwyczajnie wziął syna za rękę, wytłumaczył mu, czemu nie mogą się przejechać i wyszedł. Stało się jednak inaczej. Pretensjonalny ojciec rozpoczął ostrą wymianę zdań z operatorem. Tłumaczył, że “zabiera dziecko na swoją odpowiedzialność, że regulaminy są zawyżone, że 1 cm nie robi różnicy“, i takie tam inne lekkomyślne teksty. Operator spuentował całą sytuację jednym mądrym i stanowczym zdaniem: “Gdyby coś stało się dziecku, to ja bym poszedł do więzienia, nie Pan!“.

Warto także zwrócić uwagę na poniższy przykład. Poniżej wrzucam zdjęcie z Formuła z moim synem, który na zdjęciu ma około 124 cm wzrostu. Kamizelka zabezpieczająca jest praktycznie na wysokości szyi. Gdyby dziecko miało około 115-119 cm wzrostu, to gdzie sięgałaby kamizelka zabezpieczająca? Zapewne do brody. Przy przeciążeniach i hamowaniu szczęka, a nawet cała głowa narażona byłaby na uraz. I może faktycznie, zbyt niskie dziecko nie wypadłoby, ale mogłoby doznać innych obrażeń. Dodam, że identyczne zabezpieczenia znajdują się na Abyssusie.

przestrzegane limity wzrostu
Zdjęcia z rollercoastera Formuła

Czy Energylandia jest bezpieczna?

Opisane wyżej stanowisko operatora, asertywność pracowników Energylandii i rygorystyczne przestrzeganie regulaminów narzuconych przez producentów atrakcji zasługują na pochwałę. Dowodzi to także temu, że możemy czuć się bezpiecznie w Energylandii i zaufać pracownikom na najmocniejszych atrakcjach. Zawsze z tyłu głowy mam myśl, że pracownicy parku stawiają bezpieczeństwo gości na pierwszym miejscu. Sprawia to, że Energylandia jest w światowej czołówce pod względem bezpieczeństwa. Tym samym park nie może pozwolić sobie na żadną najmniejszą wpadkę, która mogłaby nadszarpnąć wizerunek parku. Więcej o bezpieczeństwie w Energylandii przeczytasz we wpisie: Czy atrakcje w Energylandii są bezpieczne?

Regulamin Wonder Wheel
Regulamin Wonder Wheel

Dlaczego na niektórych słabych atrakcjach są zawyżone limity wzrostu?

W Energylandii jest kilka atrakcji, na których wydawać by się mogło, że limity wzrostu są mocno zawyżone. Szczególnie do tej grupy można zaliczyć Tidal Wave Twister, Latające Huśtawki, Fuego, Draken, czy Jungle Adventure. Na Tidal Wave Twister mogą wejść dzieci dopiero od 140 cm wzrostu. Latające Huśtawki, które wydawać by się mogło nie generują żadnych przeciążeń i nie kręcą się nazbyt szybko dostępne są dopiero od 130 cm wzrostu.

Z kolei Fuego i Draken samodzielnie mogą odwiedzić dzieci od 130 cm wzrostu. Na spływ pontonami Jungle Adventure, na którym jedynym niebezpieczeństwem jest chlapiąca woda, wejść mogą dzieci od 120 cm wzrostu z opiekunem.

Fuego
Fuego

Te liczby i te limity na powyższych atrakcjach także w moich oczach wydają się nieco zawyżone. Jednakże wierzę, że istnieją jakieś czynniki, które zwyczajnie nie są mi znane, a wpłynęły na takie, a nie inne limity.

Zawyżone limity w Bajkolandii?

Spotkałem się również z wieloma negatywnymi opiniami osób, że w Bajkolandii większość atrakcji pozwala na skorzystanie dzieciom bez opiekuna dopiero od 120 cm wzrostu. Co gorsza dla tych osób, te limity wzrostu są przestrzegane. De facto z dziećmi do około 6 roku życia musimy na wszystko wchodzić razem, nawet na najsłabsze atrakcje przeznaczone wręcz dla niemowlaków.

Farma Krasnali
Farma Krasnali

Niestety nie możemy powierzać opieki swoich maluchów pracownikom atrakcji w Bajkolandii. Nawet na tych najsłabszych, jak Jeep Safari, czy Farma Krasnali, to my odpowiadamy za opiekę nad pociechą. Gdyby załóżmy posłać na przejażdżkę po Farmie Krasnali dziecko w wieku 3 lat? Tor wiedze z dala od stacji i ogrodzenia, nie widzimy ani my, ani operatorzy całego toru. Gdyby w odległym odcinku toru takiemu niesfornemu 3-latkowi przyszło do głowy wyskoczyć z pojazdu? Cóż mogłoby się stać? Mógłby wpaść pod koła kolejnego pojazdu.

My, jako rodzice do kogo mielibyśmy pretensje? Do samych siebie czy obsługi? Na to pytanie odpowiedzieć musimy sobie już sami. Wiem jednak na pewno, że dzieci od 120 cm wzrostu są wystarczająco rozumne i rozsądne. Mogą samodzielnie skorzystać z takich atrakcji bez ryzyka, że postanowią stworzyć zagrożenie.