W Energylandii trwają prace. Aqualantis zyska nowy wygląd

Aqualantis to jedna z najnowszych, szósta tematyczna strefa największego parku rozrywki w Polsce. Jej premiera pierwotnie miała odbyć się w 2020 roku. W związku z ówczesną sytuacją epidemiologiczną i wynikającym z tego opóźnieniem w pracach budowalnych premierę przesunięto. Okazuje się jednak, że Aqualantis zyska nowy wygląd, ponieważ trwają w nim intensywne prace przy dekoracjach.

Dopiero 14 lipca 2021 roku do użytku gości oddano zupełnie nową strefę. Zainstalowano w niej aż 9 nowych atrakcji, w tym pierwszy w Polsce rollercoaster typu double launch coaster. Mowa oczywiście o kolejce górskiej Abyssus, która uchodzi za trzeci najlepszy rollercoaster w Energylandii i de facto także w całej Polsce. Sprawdźmy, co zmieni się w Aqualantis w nadchodzącym sezonie 2023. Zacznijmy od momentu, kiedy to poznaliśmy wizualizacje nowej strefy.

Zapowiedź strefy Aqualantis

W 2019 roku w Energylandii debiutowała Zadra, a dodatkowo poznaliśmy szczegóły oraz wizualizacje nowej strefy. Jak łatwo zauważyć na poniższych renderach, Aqualantis miał charakteryzować się tematem wody. Dodatkowo nawiązywano do mitycznego miasta Atlantyda, które po serii trzęsień ziemi zostało zatopione przez morskie wody Oceanu Atlantyckiego.

Na wizualizacjach poza tematem wody widać piękną starożytną architekturę, liczne ruiny, mury i kolumny. Całość wzbogacona jest wyjątkową roślinnością, fontannami i motywami starego kamienia. Nawet na trasie przejazdu Abyssusem widać tunele, które nawiązują do ruin dawnych murów. Odzwierciedlają mityczne miasto, które zostało zniszczone przez kataklizmy.

Rejs statkiem wśród klimatycznej scenerii i licznych fontann

Projektanci strefy pięknie zagospodarowali duży zbiornik wodny, po którym pływać miały łodzie atrakcji Grotto Expedition. Widzimy liczne kolumny, skały, obfitą roślinność oraz liczne efekty wodne, oraz fontanny. W tle po prawej stronie łatwo dostrzec murowane łuki przy atrakcji Tidal Wave Twister oraz długą rurę tryskającą wodą wprost do stawu.

Wodny plac zabaw

Jeszcze ciekawiej prezentuje się wodny plac zabaw. Tuż przed wejściem na kolejkę Light Explorers znajdywać się miał całkiem pokaźnych rozmiarów wodny plac zabaw. Liczne strumyki, kaskady, dekoracje z rur i przyrządy do zabawy miały być urozmaicone licznymi fontannami w zbiorniku tuż obok. Na placu pomiędzy restauracją Hall of Columns a sklepem Merchant of Aqualantis wodą tryskać miała pokaźnych rozmiarów fontanna. Z kolei zza budynków wystawać miały duże cyprysy znane z włoskiej Toskanii.

Starożytny Tidal Wave Twister

Równie ciekawie na wizualizacjach przedstawia się karuzela typu Disk’O o nazwie Tidal Wave Twister. Atrakcja witać nas miała na wejściu do wodnej krainy Aqualantis. Olbrzymi dysk pozwalający pomieścić jednorazowo 40 osób poruszający się po falistym torze przyozdobiony miał być ruinami murów i łuków znanych ze starożytnej architektury.

Najciekawiej prezentują się dwie rury umieszczone na szczycie lewego wzniesienia, z których całkiem pionowo w dół spadać miała woda. Z kolei niżej widać efekt wodny, który zapewne wystrzeliwałby wodę w momencie przejazdu karuzeli. Dawałby ciekawy efekt wodny osobom, które akurat znajdowałyby się od strony wejścia. Podobny efekt można zobaczyć w atrakcji Viking Ride.

Jak obecnie wygląda Aqualantis?

Po ponad trzech latach od prezentacji powyższych wizualizacji wiemy, że Aqualantis nie do końca wygląda tak, jak zaplanowali to projektanci. Większość budynków, sklepów i restauracji faktycznie świetnie nawiązują do tematyki strefy, nie zabrakło wodnych dekoracji, a restauracja Hall of Columns uchodzi za jedną z najładniejszych w Energylandii.

Mimo to w strefie nie wszystko zrealizowano tak, jak zaprezentowano. W wielu miejscach brakuje prawdziwej wody, licznych fontann i kaskad, a roślinności jest niewiele. Ta, którą możemy w Aqualantis zobaczyć na pewno nie przypomina toskańskich cyprysów. Flagowa atrakcja strefy, czyli Abyssus posiada całkiem wiernie zrealizowane wejście, z wodnymi kaskadami i ciekawą stacją. Brakuje w nim jednak wykończenia tunelów i innych elementów toru, które w wielu miejscach zwyczajnie są surowym betonem bez dekoracji.

Wodny plac zabaw jest o wiele mniejszy niż ten widoczny na projektach. Liczba atrakcji, strumyków i kaskad także nie dorównują wizualizacjom. Z kolei w pobliskim stawie zabrakło fontann i efektów wodnych, a za murami brakuje rzucających cień strzelistych cyprysów.

Największe dysproporcje dostrzec można w stawie, po którym podróżujemy łodziami Grotto Expedition. Mamy kilka betonowych skał, olbrzymie ruiny i wodę. Nie ma skarp z roślinnością, skalnych tunelów, murowanych łuków i wodnych efektów.

Na koniec spójrzmy jeszcze na Tidal Wave Twister. Olbrzymi dysk i turkusowy tor zgadzają się z wizualizacjami. Jednak stalowe podpory nie zostały w żaden sposób wykończone. Pobliskie murki nie do końca pasują do karuzeli, która na wizualizacjach była pięknie obudowana ruinami murów i starożytnych łuków.

Po dwóch sezonach Aqualantis zyska nowy wygląd

Po sezonach 2021 i 2022 strefa Aqualantis została zamknięta na czas Winter Kingdom 2022. A to za sprawą niespodziewanych i niezapowiadanych prac tematyzacyjnych, które właśnie są przeprowadzane w strefie. Daje nam to nadzieję, że 1 kwietnia 2023 Aqualantis przywita nas w odświeżonej odsłonie i z nowymi dekoracjami. Dzięki temu Aqualantis zyska nowy wygląd i będzie jeszcze piękniejszy. Na razie wiemy jedynie o pracach przy karuzeli Tidal Wave Twister. Na zdjęciu z Wonder Wheel widać duże rusztowanie postawione nad jednym ze szczytów toru atrakcji, a także mniejsze na samym środku.

Więcej zdradzają zdjęcia wstawiane na Instagrama przez firmę Prestigio-Art z Przytkowic, która odpowiedzialna jest za prace przy wielu dekoracjach w Energylandii. Zdjęcia spod płachty okrywającej rusztowanie pokazują, że w końcu doczekamy się łuków i ruin murów, które widzieliśmy w 2019 roku na wizualizacjach.

Nie wiemy jednak, czy to jedyne prace, jakie zostaną wykonane w Aqualantis. Do początku sezonu 2023 jest jeszcze trochę czasu, więc można liczyć na dodatkowe dekoracje przy Abyssusie czy placach i deptakach. Nie spodziewałbym się jednak wiernego odwzorowania wizualizacji z atrakcji Grotto Expedition.

Dodać jeszcze muszę, że ta sama firma pracuje przy budynkach i dekoracjach strefy Sweet Valley, której premiera już w 2023 roku. Ponadto pracownicy Prestigio-Art tworzyli wykończenie licznych sklepów w parku, tematyzacje Smoczego Grodu, stację Anacondy, ściany w tunelu, tematyzację Jungle Adventure, Apocalypto, liczne ogrodzenia, skalne rzeźby i zapewne wiele więcej obiektów w całej Energylandii.